Sabotażysta ft. Golec uOrkiestra, MartiRenti, Karolina Byrgiel, Góral & Manipulanci

Było blisko, powiem bowiem już na sam ten start Cały domek w moment orzekł, że już na nas czas Koło ratunkowe Tomek wtedy dostał, a Prawowity ziomek potem pozamiatał pakt Robię se kolego, co chce Oni to są jak te owce Tańczą jak im gram Mam taką jedną na oku Łopaty nie wzięła i chuj Niby nic nie chce gadać A kurwa kłamie jak z nut W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc Ja tu nie jestem sabotażystą, robię to wszystko, brat Po to, by pomoc taką nawijką dla uczestników dać Możesz mnie nie chcieć, możesz se wieść nieść, że robię wszystko nie tak A prawda jest taka, że cała ta kasa, to zarobiłem ją sam Ja tu mącę, chopie Popatrz, co robi Patecki Chłopak se kręci jak ta Martirenti, a godo że jo se jest niecny Tyle to w tej kwestii I teraz powiem wam tak Sabotowanie na całej tej serii to Rezi robił, nie ja W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc Tańczę se lekko na bicie, ziomeczku, jak Agustin Egurrola Instynkt im mówił, żeby mnie wyjebać, a gust im że Górola Słuchaj mnie, Tomuś, wydupcaj Cały czas wyciągasz brudy Coś mnie tu cyganisz Wszyscy jesteście czuby W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc Patrzą z góry klimat śliski, w sakramencko sobie kpił Lecz w gorący już pod rzycią, łagień mu się tlił W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc W krajobrazie Giewont błysko Ktoś tu jest sabotażysto A kto mąci kłamie ścimno Ten do domu bęc

It was close, I'll say it right from the start The whole house immediately decided that it's time for us Tomek got a lifeline then, and The rightful buddy cleaned up the pact afterward I do whatever I want, my friend They are like sheep They dance as I play I've got my eye on one She didn't take a shovel, so screw it She supposedly doesn't want to talk But damn, she's lying like it's nothing In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home I'm not a saboteur here, I'm doing everything, brother To help with this rap for the participants You might not want me, you might think I'm doing everything wrong But the truth is that I earned all that money myself I'm causing trouble, man Look at what Patecki is doing The guy spins like Martirenti, and he's saying I'm mischievous That's enough on this matter And now I'll tell you this Sabotaging throughout the whole series was done by Rezi, not me In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home I dance lightly to the beat, my buddy, like Agustin Egurrola Instinct didn't say to kick me out, they prefer someone like Górola Listen to me, Tomuś, get lost You're always bringing up dirt You're trying to fool me here You're all crazy In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home Looking from above, the atmosphere is slippery, mockingly joking But already hot in life, a flame smoldered In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home In the landscape, Giewont sparkles Someone here is a saboteur And whoever muddles lies quietly They're sent home