Do zobaczenia
Kubańczyk
Tekst Oryginalny
Za tych wszystkich, których z nami już tu nie ma
Nie, nie, przecież mieliśmy do obgadania jeszcze nie jeden temat
Yeah chłopaków z oczki, z których od góry zakryła ziemia
Yeah, dawaj telefon, bo chciałbym bardzo zadzwonisz tam do nieba
Mordki do zobaczenia, przecież widać z góry, że tu nas się nie zmienia
Trudne osiedla walka od dziecka, tutaj więcej marzeń niż szans
Nasze boisko dobrze pamięta, każdy uśmiech i każdy płacz
Dla nas rodzina to jest rzecz święta, każdy stanie tu za sobą jak brat
Tyle hajsu jakbyśmy okradli bank
Ci co byli zawsze nigdy się nie muszą bać
Wawa, Stargard, siódmy rok na scenie a dawali jakieś dwa
Pogrzeb lub więzienie mordo gdyby nie ten rap
Gdzieś portale płacą paparacji za mnie grubej hajs
Wracam na osiedle tak i sam
Ona nie wierzyła teraz obserwuje jak pędzę do gwiazd
Mercedesa AMG 800 razy dwa
Wiecznie żywi o chłopakach wersy już od lat
Za tych wszystkich których z nami już tu nie ma
Nie, nie, przecież mieliśmy do obgadania się nie ten temat
Yeah chłopaków z oczki wszech, których od góry zakryła ziemia
Yeah Dawaj telefon, bo chciałbym bardzo zadzwonić tam do nieba
Mordki do zobaczenia, przecież widać z góry, że to nas się nie zmienia
Trudne osiedla, walka od dziecka
Tutaj więcej marzeń niż szans
Nasze boisko dobrze pamięta
Każdy uśmiech i każdy płacz
Dla nas rodzina to jest rzecz święta
Każdy stanie tu za sobą jak brat
Tyle hajsu jakbyśmy okradli bank
Ci co byli zawsze nigdy się nie muszą bać
Teraz z dzieciakami moich ziomów gramy w piłę
I to tylko udowadnia, że ja nic się nie zmieniłem
I to tylko przypomina mi te najpiękniejsze chwile
Poczekaj chwilę
Bo naprawdę się wzruszyłem
Za was w ogień idę
Tutaj złota zasada jak pytają słyszą ciszę
Żonglerka całe życie, chłopaki znają ulice
Moje serce na bloku, chociaż już mam inne życie
Za tych wszystkich, których z nami już tu nie ma
Nie, nie, przecież mieliśmy do obgadania jeszcze nie jeden temat
Yeah chłopaków z oczki, z których od góry zakryła ziemia
Yeah, dawaj telefon, bo chciałbym bardzo zadzwonisz tam do nieba
Mordki do zobaczenia, przecież widać z góry, że tu nas się nie zmienia
Trudne osiedla walka od dziecka
Tutaj więcej marzeń niż szans
Nasze boisko dobrze pamięta
Każdy uśmiech i każdy płacz
Dla nas rodzina to jest rzecz święta
Każdy stanie tu za sobą jak brat
Tyle hajsu jakbyśmy okradli bank
Ci co byli zawsze i nigdy się nie muszą bać
Tłumaczenie
For all those who are no longer here with us
No, no, after all, we have talked about more than one topic
Yes, the boys from the eyes, from which the earth was covered from above
Yes, give me your phone, because you really called heaven there
See you soon, faces, after all, you can see from above that we are not changed here
A difficult estate, a walk since childhood, here more dreams than opportunities
I remember our pitch well, every smile and every cry
For us, family is a sacred thing, every behavior here for each other like a brother
A lot of money as if we had robbed a bank
Those who would always never have to be afraid
Wawa, Stargard, seventh year on the stage and giving about two
Funeral or prison, mug, if not this rap
Somewhere portals pay paparazzi big money for me
I am coming back to the estate and alone
She did not believe now how to rush to the stars
Mercedes AMG 800 times two
Eternally alive verses about boys already from years
For all those who are no longer here with us
No, no, we talked about the wrong topic
Yes, the boys from all the eyes, who were covered from above by the earth
Yes, give me your phone, because it's very easy to get to heaven there
See you little faces, you can see from above that we don't change
A difficult housing estate, a walk since childhood
Here there are more dreams than opportunities
He remembers our pitch well
Every smile and every cry
For us, family is a sacred thing
Everyone will stand behind each other here like a brother
As much cash as if we had robbed a bank
Those who would always never have to be afraid
Now we play football with my mates' kids
And that's just that nothing has changed
And it only reminds me of the most beautiful moments
Wait a moment
Because I really got moved
For the past I'm going into the fire
Here's a good rule when they ask, they hear silence
Juggling all my life, guys from the street
My heart on the block, although I already have a different one life
For all those who are no longer here with us
No, no, after all, we have talked about more than one topic
Yes, the boys from the eyes, from which the earth was covered from above
Yes, give me your phone, because you really called heaven there
See you soon, faces, after all, you can see from above that we are not changed here
A difficult estate, a walk since childhood
Here, more dreams than opportunities
He remembers our pitch well
Every smile and every cry
For us, family is a sacred thing
Everyone will stand up for themselves here like a brat
A lot of money as if we had robbed a bank
Those who would always and never have to be afraid