Sto bene al mare feat. Sayf, Rkomi

Sto bene al mare, al mare, al mare Sto bene al mare Non ho motivo di stare in città Mi sento meglio nelle tane dei bruchi Non é il denaro, né una cookie mama-a-a Che mi fa stare in una valle di cubi Potevo fare come ha fatto papà E capirci qualche cosa di tubi Per poi finire coi compari nei ba-a-ar Con il Campari, le Marlboro e gli urli Ma mi ci vedi tu a cinecittà A fare il ruolo dell'attore più bello A dire frasi che domani chissà Se avranno un senso per avere un anello Ma mi ci vedi tipo tu a Citylife A fare i cin con il re di cemento A festeggiare di un futuro che sai Cambia colore come cambiano i venti Sto bene al mare, al mare, al mare Sto bene al mare Sto bene al mare, al mare, al mare Sto bene al mare Lei così calda e bagnata appena uscita dall'acqua Nel suo specchio cosmetico stiamo perdendo quota Cattura la pioggia dentro a un berretto di paglia Milioni di modi con cui la gente si innamora Vali tutto il tempo ti prego resisti Quanto dura un'amnesia non c'è futuro di esistere Mi serve aria un ventaglio, un altro dettaglio Mi sono ficcato in un guaio Io non sto bene al mare, mi devo abituare Mi fa pensare mami a quanto siamo stati male Ho un'estate da sprecare, sta volta rimedio Le sussurro da dietro perché l'amore è così cieco Sto bene al mare (sto bene al mare), al mare (a-al mare) Al mare, Sto bene al mare Sto bene al mare (sto bene al mare), al mare (a-al mare) Al mare, Sto bene al mare (Sto bene al mare) Sto bene al mare Cosa succede all'altra parte del mare Stai bene al mare Con gli occhiali, con la crema solare Mentre la terra scompare Sto bene al mare Farai un cammino spirituale fino a Timbuctù Per non cadere in tentazioni come i jeans ? Farti bastare un amore soltanto Sto bene al mare (al mare), al mare (al mare) Al mare (al mare), al mare Sto bene al mare (al mare), al mare (al mare) Al mare (al mare), sto bene al mare Sto bene al mare (Sto bene al mare), al mare (mare) Al mare (al mare), sto bene al mare

Dobrze mi nad morzem, nad morzem, nad morzem Dobrze mi nad morzem Nie mam powodu, by w mieście tkwić Lepiej się czuję w ukrytych zakątkach To nie pieniądze, ani ciasteczkowa mamusia-a-a Które trzymają mnie w sześcianów krainie Mogłem jak tata w rurach się znać Z kumplami potem bar oblegać Campari, Marlboro, krzyki i dym Lecz czy ty mnie widzisz w takim życiu? Na Cinecittà gwiazdą być chcę Mówiąc słowa, które jutro znikną Czy sensu znajdą choć cień? Czy ty mnie widzisz w biznesowym świecie? Gdzie beton królem, a przyszłość niepewna Gdy zmienia kolory jak wiatr pędzi? Dobrze mi nad morzem, nad morzem, nad morzem Dobrze mi nad morzem Dobrze mi nad morzem, nad morzem, nad morzem Dobrze mi nad morzem Ona tak ciepła, skąpana w wodzie Jej lustrzane odbicie, jak upadek nocy Deszcz łapie w słomkowy kapelusz Tysiące sposobów, by ludzie się zakochiwali Czas, który wart jesteś — proszę, wytrzymaj Jak długo trwa amnezja, gdy brak przyszłości? Potrzebuję tchu, wachlarza i wskazówki W tarapaty wpadłem boskie, Nad morzem źle mi, muszę się przyzwyczaić Myśli o tobie, mami, jak cierpieliśmy Lato jeszcze jedno czeka, czas zmarnować Szepczę do niej cicho, bo miłość ślepy ma wzrok Dobrze mi nad morzem (dobrze mi nad morzem), nad morzem (a-nad morzem) Nad morzem, dobrze mi nad morzem Dobrze mi nad morzem (dobrze mi nad morzem), nad morzem (a-nad morzem) Nad morzem, dobrze mi nad morzem (dobrze mi nad morzem) Dobrze mi nad morzem Co się dzieje po drugiej stronie morza Czy dobrze ci nad morzem Okulary, krem przeciwsłoneczny w dłoni Gdy znikają lądy w oddali Dobrze mi nad morzem Na duchową podróż wyruszysz do Timbuktu By przed pokusami się ochronić I wystarczy ci jeden kochany Dobrze mi nad morzem (nad morzem), nad morzem (nad morzem) Nad morzem (nad morzem), nad morzem Dobrze mi nad morzem (nad morzem), nad morzem (nad morzem) Nad morzem (nad morzem), dobrze mi nad morzem Dobrze mi nad morzem (dobrze mi nad morzem), nad morzem (morze) Nad morzem (nad morzem), dobrze mi nad morzem